piątek, 27 czerwca 2014

Tylko nie bijcie! - ogłoszenie :)

Witamy Was ponownie po tak długaśnej przerwie (aż wstyd się przyznać jak długiej!).

Jak wiecie, kończyłyśmy szkołę, później przez niemalże cały maj borykałyśmy się z maturami, w czerwcu musiałyśmy przygotowywać się do jeszcze gorszych egzaminów zawodowych, które zdawałyśmy dopiero na początku tego tygodnia, a pomiędzy przygotowaniami do egzaminów chwytałyśmy się różnych prac by odłożyć choć trochę pieniążków na wakacje i późniejsze studia. Na swoje usprawiedliwienie mamy fakt, że nie miałyśmy czasu nawet na to, by spotkać się na chwilę i pogadać, widywałyśmy się tylko na egzaminach w szkole, więc można by rzec, że kontakt nam się urwał, nie mówiąc już o tworzeniu bloga. Może byłoby łatwiej, gdyby blog miał jedną autorkę, ale tak nie jest; żeby coś powstało, jesteśmy potrzebne obie, zwłaszcza, że nie jesteśmy zwolenniczkami pisania w stylu "każda trochę napisze i później się poskleja", bo wychodzi to beznadziejnie.

Dzisiaj odebrałyśmy wyniki matur (pozytywne! ;p), więc można by rzec, że powoli ruszamy do przodu. W ciągu kilku, maksymalnie kilkunastu dni coś powinno się pojawić, więc jeśli nadal chcecie dać nam szansę - a jesteśmy świadome tego, że bardzo Was zawiodłyśmy - to zachęcamy do zaglądania tu od czasu do czasu.

Jeszcze raz bardzo Was przepraszamy.

Do napisania!

Kara007 i gulka3

9 komentarzy:

  1. Nie pozostaje nic innego tylko czekać! :) Fajnie że wróciłyście, zaczynałam już się obawiać że wg się nie pojawicie... Pozdrawiam Kinga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekamy, czekamy (;

    OdpowiedzUsuń
  3. Znów wchodze tutaj codziennie, czekammy! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście czekam na kolejną część!

    Marcela :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już 11 dni :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochani!
    Notka jest już napisana, niestety na razie w zeszycie, bo w ostatnich dniach nie było mnie w domu i nie miałam dostępu do laptopa. Teraz jestem na etapie jej przepisywania, później muszę wysłać ją mailem Karze (jest w Anglii, więc pisałam sama, a ona ją zbetuje - to już nie ode mnie zależy, ile będzie to trwało, ale myślę, że niedługo :)). A później od razu dam ją Wam.
    Pozdrawiam!
    gulka3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za informacje, czekam z niecierpliwością! Oby Kara w miare szybko sprawdziła, bo to już 5 miesięcy bez waszych opowiadań. Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Już jej wysłałam, czekam na maila zwrotnego :)

      Usuń

Przeczytałeś? Skomentuj! Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna. Łatwiej nam się pisze, kiedy wiemy, że mamy dla kogo.
Wszelkie dyskusje mile widziane :)